Rolleicord II b Mod. 3
Ponieważ niektórzy Koledzy mają do mnie żal, że usunąłem recenzje z pewnego śmiesznego forum internetowego, którego obecnie nawet kijem nie chciałbym dotknąć, pozwalam wkleić sobie kolejną recenzję mego autorstwa, która na owym forum, którego nazwę łaskawie przemilczę, przez jakiś czas egzystowała. Zapraszam zatem Szanownych Państwa do lektury. Aha, za wszelkie zniszczenia powstałe w Państwa przodomózgowiach, na skutek lektury, autor nie odpowiada.
Wystawiając swe rumiane jagody na
działanie jesiennego słońca, pomyślałem sobie, że dawno nie napisałem
żadnej recenzji. Poszedłem więc do socjalnego zaparzyć herbaty, a gdy
wróciłem, siadłem do klawiatury i zacząłem pisać co następuje:
Rolleicord
II b Mod. 3 jest średnioformatową lustrzanką dwuobiektywową (TLR - ang.
twin reflex camera). Oznacza to, że posiada ona dwa obiektywy, jeden z
nich służy co celowania i kadrowania (górny), natomiast dolny,
posiadający wbudowaną migawkę, służy od uwieczniania pięknych
okoliczności przyrody i ten, i niepowtarzalnych (jak by to ujął
Sidorowski, dumny posiadacz aparatu Zorkij 5). To może tyle mianem
wstępu, jednak gdybyście byli Państwo ciekawi historii aparatów marki
Franke & Heidecke z Brunszwiku, polecam lekturę monografii profesora
Bolesława, na tut. forum.
(Niestety, aktualnie forum Aparaty tradycyjne nie istnieje, więc pozostaje obejść się smakiem.)
Kiedy
pierwszy raz popatrzymy na aparat typu TLR, rzuca nam się w oczy
ruchoma przednia płytka z dwoma obiektywami. Rolleicord II b Mod. 3
posiada górny obiektyw Heidoscop-Anastigmat 1:3,2 f=7,5cm. Obiektyw nie
posiada mocowania bagnetowego. Dolny obiektyw - zdjęciowy to Triotar
1:3,5 f=7,5cm, jest to tryplet, co oznacza że ostrość na całej
powierzchni kadru, zyskuje dopiero po przymknięciu do f/8. Aparat
optyczny nie posiada powłok, co przy fotografowaniu pod światło, może
skutkować różnego rodzaju odblaskami, jak i spadkiem kontrastu. Obiektyw
posiada mocowanie bagnetowe filtrów typu Bay. I, do którego możemy z
łatwością doczepić akcesoria od Yashiki. W obiektyw wbudowana jest
migawka Compur (albo odwrotnie), która otwiera się z szybkościami od 1 do 1/300 sekundy.
Dodatkowo posiada możliwość otwarcia w trybach T i B, które pracują bez
naciągnięcia mechanizmu sprężynowego. Pod obudową migawki znajduje się
dźwignia naciągu i zwalniania migawki. Aby napiąć mechanizm, należy
dźwignię przesunąć w nasze praw, otwarcie migawki następuje po
wychyleniu dźwigni w lewo. Migawkę można też wyzwolić z użyciem wężyka,
wkręcanego w gniazdo po prawej stronie dźwigni. Przy ustawieniu trybów T
i B, ruch w prawo jest niemożliwy. Migawkę można naciągać zarówno
przed, jak i po ustawieniu czasu otwarcia, z wyjątkiem najszybszego
czasu, tj. 1/300s. Po obu stronach obiektywu znajdują się dźwignie:
nastawy czasów otwarcia migawki - po prawej i nastawy przysłon po lewej.
Nad wspomnianymi dźwigniami znajdują się podpisane okienka, w których
widać jakie wartości zostały wybrane. Ponieważ pomiędzy czasami 1/100s i
1/300s następuje przełączenie kontrolera, czuć przy zmianie lekki opór
(dlatego właśnie nie powinno się wybierać tego czasu po naciągnięciu
migawki). Przysłony przyjmują wartości od 3,5 do 22. Migawka nie posiada
gniazda PC, co oznacza że nie jest możliwe korzystanie z lamp
błyskowych, ani nawet spaleniowych podczas fotografowania tym modelem
Rolleicorda. Nad obiektywem celowniczym znajduje się tabliczka z nazwą
aparatu, na której znajduje się także numer seryjny aparatu, oraz dwa
skróty: DRP i DRGM. Pierwszy z nich oznacza Deutsches Reichspatentamt
czyli Urząd Patentowy Rzeszy Niemieckiej, a drugi
Deutsches Reichs Gebrauchsmuster czyli Wzór Użytkowy Rzeszy Niemieckiej, określa to jednoznacznie, że aparat został wykonany przed 1945 rokiem.
Na
prawej ściance aparatu znajdują się dwa pokrętła, licznik klatek i
przycisk ustawiający tenże licznik na cyfrze "1". Pokrętło umiejscowione
wyżej, to pokrętło przesuwu filmu. Pokrętło blokuje się po osiągnięciu
kolejnej klatki, celem przewinięcia filmu po wykonaniu zdjęcia, należy
wcisnąć przycisk w środku tejże gałki. Nieco niżej i bardziej z przodu
znajduje się pokrętło ostrości. Posiada ono skalę od 0,8m do
nieskończoności. Na tarczy nad gałką, znajduje się skala głębi ostrości z
zaznaczonymi przysłonami 3,5, 8 i 16. Do pozostałych dwóch elementów
wrócę za chwilę.
Po
drugiej stronie aparatu znajdują się dwie knopki, których wyciągnięcie
umożliwia włożenie szpul nadawczej (na dole) i odbiorczej (na górze).
Aby
założyć film, należy na spodzie aparatu odciągnąć lekko blaszkę,
kończącą się z jednej strony noskiem z dziurką, a z drugiej strony
gwintem statywowym. Po otworzeniu aparatu odciągamy dolną knopkę, dzięki
czemu możemy wyjąć pusta szpulę, na który nawinięty był poprzedni film i
przełożyć ją na górę. Lekkie przekręcenie gałek, powoduje że nie
wracają one automatycznie na swoje miejsce, dzięki czemu możemy operować
dwiema dłońmi. Kiedy już mamy założony film, a koniec papieru
ochronnego jest już lekko nawinięty na górną szpulę odbiorczą, zamykamy
pokrywę komory filmu i przesuwamy żaluzję znajdującą się po lewej
stronie gwintu statywowego. Przewijamy do momentu, w którym w czerwonym
okienku pojawi się cyfra "1" dla formatu 6x9. Zamykamy wówczas okienko,
wciskamy blokadę w pokrętle przewijania filmu i trzymając ją wciśniętą,
przesuwamy kasownik licznika w dół. W okienku licznika pojawia się
wówczas cyfra "1", dalsze numery klatek naliczane są automatycznie. Ze
wspomnianym sposobem ustawiania pierwszej klatki wiąże się pewne ryzyko,
zwłaszcza przy używaniu filmów kolorowych, nawet o czułości 100ASA.
Otóż przez wspomniane okienko, nawet podczas stania w cieniu, wpada
wystarczająco dużo światła, żeby naświetlić na czerwono brzeg filmu. W
przypadku używania filmów czarno-białych, ów problem nie jest aż tak
widoczny.


Na
tylnej ściance (pokrywie komory filmu, która jest notabene
demontowalna) znajduje się prosta tabela naświetlań. W pierwszym wierszu
od góry znajdują się wartości przysłon. W pierwszej kolumnie natomiast,
znajdują się opisy warunków oświetleniowych. Dzięki tej tabeli nie
jesteśmy skazani ani na światłomierz, ani na regułę "słońce 16". Tabela
się sprawdza dla filmu o czułości 18DIN (50ASA) w okresie od maja do
sierpnia w godzinach od 9AM do 3PM. w miesiącach marzec-kwiecień,
wrzesień-październik należało wydłużyć ekspozycję dwukrotnie, podobnie
podczas używania filmu 15DIN (25ASA), a także wtedy, kiedy nie było słońca.
Nad
tabelą znajduje się haczyk blokujący kominek. Po odciągnięciu haczyka,
kominek rozkłada się sprężynowo. Kominek osłania od bocznych promieni
matówkę szklaną - czystą. Nie posiada ona ani rastrów, ani soczewki
Fresnela mimo to jest dość jasna (no dobra, przesadzam, ale jest
niewiele ciemniejsza od matówki w Yashice D), tylko w rogach następuje
dramatyczne zaciemnienie. Kominek wyposażony jest także w lupkę,
umożliwiającą dokładne ostrzenie. w komorze lustra znajduje się ruchomy
mechanizm, który podczas ostrzenia odpowiedzialny jest za
przemieszczanie się blaszek na górze i dole matówki, które niejako
wprowadzają korekcję paralaksy. Po prawej stronie kominka, znajduje się
dźwignia po przesunięciu której (do góry), rozkłada się lustro i
możliwym staje się celowanie z wysokości oka patrząc przez dwa
powiększające szkiełka. Celownika sportowego, znanego z innych
konstrukcji TLR w tym aparacie brak.
Ogólnie
aparat jest konstrukcją dość udaną, o czym świadczy mnogość powojennych
kopii, produkowanych w kraju kwitnącej wiśni, jak choćby wspomniana
Yashica D i w zasadzie ciężko w jego przypadku ciężko mówić o
jakichkolwiek plusach ujemnych. Chyba że ktoś koniecznie musi mieć
samoostrzenie i samoczynne ustawianie naświetlania.
Na zakończenie przedstawię Państwu trzy zdjęcia wykonane opisywanym aparatem:
 |
NOVA! kodak ektar 100 w epsonscanie |
 |
NIB neopan 400 w rodzinalu |
 |
stairway to heaven
neopan 400 w rodzinalu |
Dziękuję za uwagę.
Wasz Fotomutant